Drogi Użytkowniku AdBlocka/uBlocka:
Aby poprawnie wyświetlać treść naszej strony, wyłącz AdBlocka/uBlocka lub dodaj wyjątek dla naszej domeny.

Aktualności

Zwyczajny niezwyczajny freelancer

Zwyczajny niezwyczajny freelancer
2014-02-05

 

 Freelancerów jak mrówków. Klienci się do nas przekonują bo jesteśmy dobrzy, terminowi i często tańsi niż duże agencje. Jednak ten sposób zarobkowania nie jest dla każdego. Gdyby tak było, każdy byłby freelancerem, bo przecież nie od dziś wiadomo, że lepiej pracować na siebie niż na kogoś innego. Freelancerka to nie tylko jeden etat, gdzie robisz swoje i o 16 zapominasz o wszystkim. Tutaj jesteś szefem, wykonawcą, księgowym, handlowcem. Gdy robisz jedno, musisz odłożyć inne. Mój wyjazd na targi Remadays wiązał się z koniecznością 2-dniowej przerwy w pracy.

Jakim trzeba być człowiekiem, żeby to wszystko ogarnąć?

Niektórzy dość wysoko stawiają poprzeczkę dla osób niezwyczajnych. Wymagają, żeby prezentowali poziom co najmniej Edisona, Einsteina czy Leonada da Vinci. Resztę wrzucają do worka z nazwą "przeciętni". Wedle tego rozumowania Mickiewicz był KIMŚ przez duże "K", ale Steve Jobs już nie, bo... w końcu założenie dużej firmy to nie to samo co napisanie Pana Tadeusza.

Inni wychodzą z założenia bardziej pragmatycznego i przyziemnego. Mianowicie każdy kto robi coś więcej niż podstawowa egzystencja od pierwszego do pierwszego jest już w jakiś sposób osobą nieprzeciętną. A jeśli jest w stanie założyć i utrzymać firmę przez kilka lat, to już naprawdę szacun. Zwłaszcza, że wszyscy wiedzą, jaki mamy klimat. Większość zwykłych ludzi pracuje na etacie, płaci składki ZUS, głosuje lub nie. Ale tak naprawdę nic nie robi ze swoim życiem, co najwyżej narzeka, jak to jest w kraju źle, jak to wszyscy nas wykorzystują. A tak w ogóle to jeśli ktoś ma pieniądze, to na pewno je ukradł. Na tym tle bardzo korzystnie wygląda ktoś, kto sam zatroszczył się o swoje życie (czy to inwestując w fundusze, kupując akcje czy zakładając własną firmę).

A jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Czy każdy może być freelancerem (czy biznesmenem, właścicielem firmy) czy jednak trzeba mieć do tego jakieś specjalne predyspozycje? Czy można się tego jakoś nauczyć, czy trzeba mieć TO COŚ od urodzenia?

Andrzej Kidaj
andrzej@ad3.eu
http://ad3.eu