Sposób na Facebooka: wykorzystaj już istniejącą stronę fanowską

„Łatwo zrozumieć, dlaczego Coca-Cola jest tak popularna na Facebooku. Przecież to Coke, a wszyscy znają Coke” – czytamy na stronie ragan.com. Serwis informuje o raporcie firmy Covario, według którego to właśnie ten koncern ma największy fanpage na Facebooku.

Covario przeanalizowało strony fanowskie 100 firm, które wydają najwięcej na reklamę na Facebooku. Po uwagę wzięto cztery czynniki: zasięg, zaangażowanie, aspekty techniczne i reputację. Coca-Cola ma 35 mln fanów, a liczba ta rośnie z tempem 2,6 proc. miesięcznie. Posty publikowane na jej stronie w sierpniu tego roku miały średnio po 236 komentarzy i polubiło je po 1749 osób.

Sukces strony Coca-Coli zawdzięczamy także jej interaktywności. Jak zaznacza Keith Trivitt, z Public Relations Society of America firma skutecznie wykorzystuje techniki marketingu szeptanego i zapewnia swoim fanom angażującą ich treść. Bloger Jonathan Poston wskazuje natomiast na inną kwestię – strona Coca-Coli nie jest przeładowana przez filtry treści, tak jak to ma miejsce w przypadku innych marek. Domyślnie na jej fanpage’u wyświetlają się posty od wszystkich użytkowników, nie tylko te umieszczane przez samą firmę. „Zrezygnowali z kontroli i dali fanom możliwość kreowania i kształtowania marki na Facebooku” – pisze Poston.

Stronę Coca-Coli najbardziej wyróżnia jednak fakt, że nie stworzyła jej sama firma. Na fanpage’u czytamy, że jej stworzyła go dwójka przyjaciół, którzy nie mogli znaleźć oficjalnej strony marki na Facebooku. „Koncern ściągnął ich do siedziby w Atlancie, wykorzystał ich zaangażowanie, aby strona ciągle się rozwijała” – zaznacza Keith Trivitt.

Źródło: PRoto [za:] ragan.com