Drogi Użytkowniku AdBlocka/uBlocka:
Aby poprawnie wyświetlać treść naszej strony, wyłącz AdBlocka/uBlocka lub dodaj wyjątek dla naszej domeny.

Aktualności

Przyszłość marketingu i reklamy

Przyszłość marketingu i reklamy
2011-01-17

- Nasi klienci mają poważne kłopoty. Zwracają się do nas z nadzieją, że ich ocalimy. To, co wymyślono w branży reklamowej w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat, już nie działa i marketerzy powoli to sobie uświadamiają - mówi John Stratton z agenci reklamowej Verizon Wireless.

 

Okazuje się, że inwestorzy i marketerzy przeceniają rolę marki, a ich opinie co do skuteczności reklamy komercyjnej są niezwykle podzielone. Co więcej, badania pokazują, że podczas gdy 53% profesjonalistów z branży reklamowej twierdzi, że reklamy prowokujące do refleksji są szczególnie skuteczne, ich pogląd podziela jedynie 29% konsumentów. Dlatego spore grono ekspertów twierdzi, że „gdybyś mówił do ludzi w taki sposób, w jaki mówią do nich reklamy, ci ludzie szybko przywaliliby ci z piąchy w twarz”.

 

Eksperci ci przekonują, że wraz z rozwojem technologii, zachowania ludzi zmieniają się, a sposób w jaki robią zakupy, ewoluował. Clay Shirky, autor książek i profesor New York University, twierdzi nawet, że we współczesnym społeczeństwie dokonuje się rewolucja. - Rewolucja to nie moment, kiedy społeczeństwo zaczyna używać nowych narzędzi. Rewolucja dokonuje się, gdy to społeczeństwo adaptuje nowe zachowania – tłumaczy Shirky. Co za tym idzie, rewolucja powinna dokonać się także w branży marketingowej.

 

Pogląd, że przyszłością marketingu nie jest mówienie i robienie rzeczy do ludzi, winien być zamieniony na przekonanie, że jest nią mówienie i robienie rzeczy z ludźmi i dla ludzi. Ma ona opierać się na współpracy, hojności, eksperymentowaniu, pomocy, zabawie, podmiotowości, szczerości i współuczestnictwie. Jak to osiągnąć? Eksperci zwracają uwagę, że marketing to produkt, więc produkty powinny być najlepszej jakości. Priorytetem powinna przy tym być otwartość na opinie, potrzeby i poglądy klientów. Żeby zachęcić ich do udziału w naszych działaniach, najpierw samemu trzeba włączyć się do tego, co oni robią. Raczej działaj niż mów, ale rób rzeczy, o których będzie warto rozmawiać – namawiają profesjonaliści. - Twoja marka wcale nie jest silniejsza niż twoja reputacja i coraz częściej zależy od tego, co pojawi się, gdy wpisze się twoją nazwę w Google – tłumaczy Allan Jenkins, konsultant do spraw komunikacji globalnej.

 

Źródło: Paul Isakson, „An Uptadet Look at the Future of Marketing and Advertising”