Drogi Użytkowniku AdBlocka/uBlocka:
Aby poprawnie wyświetlać treść naszej strony, wyłącz AdBlocka/uBlocka lub dodaj wyjątek dla naszej domeny.

Aktualności

Mac vs PC

Mac vs PC
2013-04-16

Wojny między posiadaczami sprzętów różnych firm były od zawsze. Atarowcy śmiali się z Commodorowców i wzajemnie (chociaż prywatnie często mogli być nawet przyjaciółmi). Dogryzali sobie przy każdej okazji jednocześnie wychwalając zalety własnego sprzętu. Na polu fotografii też można zauważyć święte wojny między posiadaczami Canonów i Nikonów. Co ciekawe, firm komputerowych i fotograficznych było i jest więcej, ale jakoś mniej popularni nie bardzo brali udział w walkach.

Z czasem siłą rzeczy wszyscy i tak przesiedli się na PC i w niewielkim procencie na Maki, które głównie ze względu na cenę, były przeznaczone raczej dla zamożniejszej "elyty". I zaczęła się wojna międzysystemowa: Windows vs Linux. Maki ze swoim OSX wciąż były komputerami niszowymi specjalizujące się w grafice i DTP. W Polsce miały cenę zaporową a brak oprogramowania (zwłaszcza pirackiego) nie zachęcał do ich kupowania. Potem ceny zaczęły się wyrównywać, sprzęt taniał. Cena przestała być czynnikiem decydującym, ważniejsza była niezawodność działania i dostępne oprogramowanie. Maki zaczęły chodzić na procesorach Intela (i zgodnych). Jako że Linuksy są przeznaczone raczej jako system dla zapaleńców, wojna ostatecznie objęła kompuery PC ogółem (chociaż z naciskiem na Windowsa) i sprzęt od Apple pracujący pod systemem OSX.

No i tu pojawia się pytanie: który zestaw (sprzęt + OS) jest lepszy? Każdy ma swoje zdanie i opinie. Wielu próbowało dokonywać porównań pod kątem szybkości, niezawodności, ceny, dostępności oprogramowania, wygody użytkowania i wielu innych. Szybko jednak się okazało, że to zależy od punktu widzenia. Jeden potrzebuje porządnego pakietu Office i ponosi dodatkowe koszty, innym wystarczy OpenOffice. Jeden woli klikać myszą, inny mieć cały zasób skrótów klawiszowych. Jednemu wystarczy kilka najważniejszych pakietów, inny lubi wynajdować w sieci perełki (często darmowe) a wiele programów jest tylko na jedną platformę (zazwyczaj Widnowsa, chyba ze względu na jego większą popularność).

Sam sprzęt też ma duży rozrzut cenowy. Całkiem niezłą stacjonarkę można kupić za około 2000zł ale gdyby chcieć coś wypasionego, z porządnie dobranymi podzespołami i jeszcze logiem (np. Della) na obudowie to już cena mocno idzie w górę i jest porównywalna z Makami. Kiedyś Maki były chwalone za niezawodność sprzętu i dedykowanego systemu. Obecnie sytuacja mocno się zmieniła. Często słyszę narzekania na OSX, za to W7 od kilku lat chodzi bez problemów. Owszem produkty Apple są bardziej dopracowane, bo podzespoły dobiera i składa konkretna firma i do nich dopasowuje swój system. PC-ta każdy sklep (lub użytkownik) składa indywidualnie. Ilość możliwych kombinacji jest w zasadzie nieskończona. Może być tak, że dwa niezależnie wydajne podzespoły będą razem działać o wiele gorzej niż inne dwa odpowiednio dobrane (chociaż niezależnie słabsze). A Windows musi to wszystko jeszcze obsłużyć. Słyszałem z różnych źródeł, że Macki też padają i wcale nie są tak solidne jak chcą wierzyć ich użytkownicy.

Z obserwacji można wyciągnąć następujące wnioski:

  • Jeśli ktoś nie lubi kombinować z podzespołami, sterownikami, alternatywnym oprogramowaniem, chce odpalić komputer i pracować - weźmie Maka.
  • Jeśli ktoś chce czasami poeksperymentować, pogrzebać w systemie, zoptymalizować - weźmie PC + Win.
  • Jeśli ktoś chce mieć pełną kontrolę nad sprzętem i systemem, wszystko sobie samemu idealnie dopasować do własnych preferencji (czasami wręcz dopisać jakąś funkcjonalność do programu - jeśli potrafi) i jest w ogóle guru w temacie komputerów i programowania - wybierze Linuxa.

A jaki sprzęt Ty preferujesz?

Andrzej Kidaj
andrzej@ad3.eu
http://alib.ad3.eu