Drogi Użytkowniku AdBlocka/uBlocka:
Aby poprawnie wyświetlać treść naszej strony, wyłącz AdBlocka/uBlocka lub dodaj wyjątek dla naszej domeny.

Aktualności

Jak odnieść sukces na miarę... trampek?

Jak odnieść sukces na miarę... trampek?
2011-05-11

Converse nie posiada oszałamiającego budżetu reklamowego, ale wystarczy popatrzeć na facebookowy fan page tej marki, żeby przekonać się, że pieniądze to nie wszystko. W tym momencie polubiło go ponad 16 mln fanów, czyli cztery razy więcej niż fan page marki Nike i około ośmiu razy więcej niż fan page Adidasa. Tymczasem Geoff Cottrill, szef marketingu firmy, na pytanie, co trzeba zrobić, żeby tego dokonać odpowiada... „Nic”!

- Przez „nic” mam na myśli „nic szczególnego” - tłumaczy.

Czym jest więc to „nic szczególnego”, które powoduje, że miliony ludzi z całego świata klikają w   „Lubię to!”? W jednym z wywiadów Cottrill ujawnia rąbka tajemnicy. Zdradza między innymi, że jednym z priorytetów jest spójny image – wizerunek Converse'a w mediach społecznościowych musi być identyczny, jak w reklamach telewizyjnych i na billboardach. Zwraca też uwagę, że Facebook to miejsce dialogu. I to nie jedno- ani dwukierunkowego.

- Wierzymy, że fani każdej marki chcą informacji o produkcie i ofercie, ale szukają też pewnej emocjonalnej więzi. Dlatego staramy się dostarczyć to wszystko naszym fanom – tłumaczy Cottrill. - Skupiamy się więc na tym, żeby nasze produkty miały doskonałą jakość i żeby nasi klienci chcieli je nosić, jak robią to od lat, ale nie mniej uwagi poświęcamy uczestniczeniu w dyskusjach, jakie mają miejsce w przestrzeni mediów społecznościowych.

W praktyce oznacza to zbalansowany dobór postów, jakie pojawiają się na wallu Converse'a: znajdziemy tam informacje o produktach oraz takie, które z trampkami mają niewiele wspólnego. Są też pytania do fanów związane z tematem dnia i konkursy. Wśród tych ostatnich szczególnie popularne są te, które dają fanom możliwość pochwalenia się swoją wizją legendarnych trampek, czyli design-your-own shoe contests (z ang.: konkurs na masz własny projekt butów).

- Część tych działań jest ściśle zaplanowana, ale często stawiamy też na spontaniczność, bo tutaj trzeba być elastycznym i gotowym na dyskusje nawet na zupełnie odległe tematy. Konieczna jest też odwaga, żeby pozwolić żyć fan page'owi własnym życiem, nie kontrolować wszystkich dyskusji i nie wrzucać reklam przy każdej możliwej okazji – mówi Geoff Cottrill, określając social media jako szansę dla firm, by zachowywać się mniej bezdusznie, a bardziej ludzko.

Jak długo potrwa dobra passa Converse'a na Facebooku?

- Mam wrażenie, że liczba naszych fanów przestanie rosnąć wraz z końcem 2011 roku. Ale, tak naprawdę, to najważniejszym miernikiem powinno być ich zaangażowanie włączanie się w dyskusje i zainteresowanie tym, co dzieje się na fan page'u – twierdzi Cottrill.

 

 

Źródło: mashable.com