Drogi Użytkowniku AdBlocka/uBlocka:
Aby poprawnie wyświetlać treść naszej strony, wyłącz AdBlocka/uBlocka lub dodaj wyjątek dla naszej domeny.

Aktualności

E-klienci w UE dodatkowo chronieni

E-klienci w UE dodatkowo chronieni
2012-03-01

Według nowej unijnej dyrektywy niezadowoleni z zakupu będą mieli 14 dni na zwrot towaru, a koszt przesyłki w takim przypadku pokryje sklep. Jednakowe zasady będą obowiązywały w całej Unii, co pomoże pobudzić transgraniczny e-handel.

Unijna dyrektywa, przyjęta w październiku ubiegłego roku, ma za zadanie zwiększyć ochronę konsumentów w sieci.

- Celem regulatora, którym jest Komisja Europejska jest pobudzenie handlu w UE. Według KE, handel internetowy rozwija się dynamicznie, ale w poszczególnych państwach UE, czyli jest fragmentaryczny. Jej celem jest też minimalizacja barier pomiędzy państwami UE - mówi Anna Ostrowska Tomańska, adwokat w Kancelarii Prawnej Deloitte Legal.

Różne regulacje w 27 państwach członkowskich powodują, że tylko 6 proc. konsumentów w UE decyduje się na zakup w sklepie zagranicznym.

- Dyrektywa ujednolici te zasady w całej UE: począwszy od okresu na odstąpienie od umowy - wszędzie ten okres będzie taki sam, będzie wynosił 14 dni - poprzez poszczególne obowiązki, np. zwrot kosztów przesyłki towarów czy określony termin na dokonanie tego zwrotu - wymienia Krzysztof Furtan z Kancelarii Prawnej Deloitte Legal.

Ponadto w całej UE będzie jednakowy formularz odstąpienia od umowy. Wyeliminowane zostaną również opłaty za korzystanie z kart kredytowych i infolinii prowadzonych przez przedsiębiorców.

Jednolite zasady otworzą rynek europejski. To oznacza, że na polskim e-rynku pojawią się nowe firmy, a konkurencja stanie się silniejsza. Ale polscy przedsiębiorcy będą mogli konkurować o klientów w innych europejskich krajach.
- Pojawia się pewna perspektywa dla przedsiębiorców do tego, żeby działać na obcych rynkach, a dodatkowo dla konsumentów, żeby odnaleźć tańsze produkty na takich samych zasadach kupowane w innych państwach UE. Na pewno może to spowodować pojawienie się, nowych pomysłów na biznes, chociażby takich jak porównywarka europejska albo porównywarki dotychczas istniejące, ale tłumaczone na języki ojczyste państw UE - uważa Krzysztof Furtan.

Dla ok. 10 tys. sklepów internetowych wejście w życie nowych przepisów będzie oznaczało dostosowanie regulaminów czy formularzy zamówień. Zainteresowani europejskim rynkiem będą musieli zainwestować w tłumaczenie stron internetowych czy obsługę kurierską. Jednym słowem, przedsiębiorcy poniosą dodatkowe koszty.

- Przedsiębiorcy będą mieli dodatkowe koszty, będzie im trudniej i pytanie, czy będą jeszcze bardziej obniżać swoją marżę, która w przypadku handlu internetowego i tak jest bardzo mała. Czy po prostu wszelkie dodatkowe koszty przeniosą na konsumentów i tym samym efekt, który miała wywołać dyrektywa, nie będzie spełniony - zastanawia się Krzysztof Furtan z Deloitte Legal.

Państwa członkowskie mają 2 lata, żeby dostosować krajowe przepisy do wymogów dyrektywy.

- Musimy wprowadzić nowe przepisy do grudnia 2013 roku tak, aby mogły one zacząć obowiązywać na rynku od czerwca 2014 roku. Czyli po ich uchwaleniu przedsiębiorcy będą mieli jeszcze pół roku na dostosowanie swojej działalności, regulaminów sklepów internetowych, przejrzenie umów, ewentualnie na ekspansje na inne rynki - podkreśla Anna Ostrowska Tomańska, adwokat w Kancelarii Deloitte Legal.

Nad zmianą przepisów będzie pracował zespół w Ministerstwie Sprawiedliwości.