Aktualności
Dzień z życia freelancera
2014-01-09
Każdy ma swój własny sposób na przeżycie kolejnego, pracowitego dnia. Jedni trzymają się ustalonego i niezmiennego harmonogramu, inni idą na żywioł. Zresztą nie da się zaplanować dokładnie każdej minuty, zawsze wydarzy się coś niespodziewanego, co będzie w stanie wywrócić do góry nogami cały dzień. Warto jednak mieć ogólne ramy, wg których się poruszamy. Dzięki nim wiadomo, kiedy jest czas na intensywną pracę a kiedy na siedzenie w Facebooku z filiżanką kawy. Poniżej przykładowy, czysto subiektywny plan dnia freelancera:
- 6-7 - Pobudka przy pomocy kotów, żony lub córki. Dokładna godzina zależna od pory roku i nastroju najmłodszej.
- 7-8 - Toaleta, i do pracy, co oznacza zazwyczaj przejście do drugiego pokoju i włączenie komputera. Śniadanie a przy nim przeglądanie serwisów newsowych i branżowych, czytanie i pisanie e-maili (często tylko kasowanie spamu).
- 8-12 - Praca, woda mineralna, Green-up (sporadycznie kawa). Telefony i e-maile, spotkania z klientami, odbiór wydruków z drukarni. Umysł jest wypoczęty, więc to najlepsza pora, żeby efektywnie ruszyć duże, czasochłonne i wymagające kreatywności projekty.
- 12-13 - Przerwa, ćwiczenia rozciągające (4 godziny siedzenia przy komputerze robią swoje), deserek czy jogurcik, zabawa z córką, jeśli akurat nie wyszła z opiekunką na spacer.
- 13-15 - Kończenie dużych projektów lub ich części będącej zamkniętą całością - nie lubię zostawiać zadania rozgrzebanego w połowie na drugi dzień. Wysyłanie do klientów raportu z postępu prac.
- 15-17 - Powrót żony z pracy, obiad, relaks przy książce (TV niedawno się pozbyłem), zabawa z córką.
- 17-19 - Drobiazgi nie wymagające kreatywności np. szukanie materiałów do projektów. Luźne gadki ze znajomymi na facebooku, dłubanie własnych projektów, może któryś kiedyś stanie się hitem, więc warto zainwestować trochę czasu. Kąpanie córki.
- 19-20 - Koniec pracy. Prysznic, potem książka i obowiązkowo notes, w którym planowany jest kolejny dzień a także luźne pomysły, którymi być może warto będzie się zająć.
- 22 - Może to śmieszne, ale o tej porze zazwyczaj zasypiam albo już śpię. No chyba że czytam bardzo wciągającą książkę.
A jak wygląda Twój dzień pracy? Starasz się trzymać jakichś określonych godzin (np. na przerwę i gimnastykę) czy jest to uzależnione np. od ważności zleceń?
