Drogi Użytkowniku AdBlocka/uBlocka:
Aby poprawnie wyświetlać treść naszej strony, wyłącz AdBlocka/uBlocka lub dodaj wyjątek dla naszej domeny.

Aktualności

Czy kreatywności można się nauczyć?

Czy kreatywności można się nauczyć?
2014-05-14

Dzieci są zazwyczaj niezwykle kreatywne. Wystarczy spojrzeć, jak sobie radzą w różnych sytuacjach, jak wymyślają nowe zabawy. Moja półtoraroczna córka nie ma problemów z włączeniem sobie bajki na komputerze czy odblokowaniem mi telefonu (przy okazji odkryła funkcję, o której istnieniu nie miałem wcześniej pojęcia). Niedawno znalazła nawet dobrze ukryty UPS i go wyłączyła razem z całym komputerem. Młoda doskonale wie, że prawie wszystko co okrągłe, jest potencjalnym przyciskiem i trzeba to wdusić - może coś się stanie.

W kolejnych latach dorastania często ta kreatywność jest zabijana - przez rodziców, nauczycieli, znajomych. Tylko od nas zależy czy damy sobą pokierować i staniemy się szarym tłumem, czy będziemy walczyć o swoją niezależność. Codzienne podcinanie skrzydeł może doprowadzić do tego, że w końcu rzucimy w cholerę nasze kreatywne poletko i skończymy kopiąc rowy. Niestety o tym dowiadujemy się, kiedy często jest już za późno.

Osobiście uważam, że kreatywności nie można się nauczyć ale na pewno można ją rozwijać. To nie jest konkretna umiejętność jak np. czytanie, gotowanie, czy prowadzenie samochodu. To raczej stan umysłu, który generuje kolejne pomysły, rozwiązania konkretnych problemów albo podpowiada jak użyć danego narzędzia, czasami w niekonwencjonalny sposób. Dziesięć lat temu byłem tylko rzemieślnikiem z podstawową znajomością Photoshopa. Cztery lata temu bardzo dobrze znałem swoje narzędzia i "coś mi chodziło po głowie" ale nie zawsze wiedziałem, co tym zrobić. Teraz mam więcej pomysłów niż jestem w stanie ogarnąć i zrealizować.

Uważam też, że nie istnieje coś takiego jak talent. Jest to dawne określenie czegoś ulotnego i nienamacalnego, co powodowało, że ktoś jeden był w czymś dobry a ktoś inny nie. Skłaniałbym się tu raczej ku pasji. Jeśli ktoś ma pasję to będzie tak długo trenował i ją rozwijał, że w końcu będzie mistrzem. Zazdrośnie patrzymy na dawnych mistrzów wzdychając, jacy to oni genialni byli. Tymczasem oni byli doskonali często w jednej dziedzinie, właśnie dzięki ciężkiej pracy i treningom. Bo im się chciało i mieli motywację. Wiele osób mówi, że nie ma do niczego talentu. A może po prostu nie ma pasji? A może zamiast ją rozwijać, woli spędzić czas przed telewizorem z piwem w ręku? Warto się nad tym zastanowić.

Andrzej Kidaj
andrzej@ad3.eu
http://ad3.eu